Tragiczny wypadek w jednostce wojskowej w Załuskach. Nie żyje żołnierz
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek (26/27 czerwca) około godziny 24.00 na terenie jednostki wojskowej w Załuskach, koło Nidzicy. W wyniku wypadku jeden z żołnierzy zginął, drugi został ranny. Oficjalny komunikat w sprawie wydało w piątek (27 czerwca) po godzinie 8.00 Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
"W nocy, ok. godz. 24.00 na przykoszarowym placu ćwiczeń w Załuskach k. Nidzicy, w trakcie nocnej jazdy adaptacyjnej doszło do przewrócenia KTO Rosomak. W wyniku zdarzenia w trakcie zajęć programowych, śmierć poniósł żołnierz 16 Dywizji Zmechanizowanej. Lekko poszkodowany został drugi żołnierz, który przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
"Rodzina zmarłego żołnierza została objęta pomocą. Komisja wyjaśni wszystkie przyczyny wypadku - dodano w komunikacie.
Szef MON składa kondolencje rodzinie
Kondolencje rodzinie zmarłego żołnierza złożył wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
"W nocy, w Załuskach w czasie ćwiczeń śmierć poniósł żołnierz 16 Dywizji Zmechanizowanej. Składam kondolencje jego Rodzinie, myślami i modlitwą jestem razem z nimi. Rodzina ma wsparcie psychologa i jest otoczona opieką wojska. Przyczyny wypadku wyjaśni Żandarmeria Wojskowa" - napisał w mediach społecznościowych.
Dochodzenie prowadzi Oddział Żandarmerii Wojskowej z Elbląga.
AKTUALIZACJA: Ranny żołnierz opuścił już szpital
Jak poinformował Polską Agencję Prasową rzecznik 16. Dywizji Zmechanizowanej kpt. Karol Frankowski, poszkodowany żołnierz opuścił już szpital.
